Aktualności

Policjanci zapobiegli katastrofie kolejowej

Data publikacji 14.03.2007

Wczoraj wieczorem policjanci z komisariatu w Nowej Sarzynie interweniowali w zupełnie nietypowej sprawie. Zostali powiadomieni o tym, że samochód utknął na torowisku, co więcej - w odległości kilkudziesięciu metrów od przejazdu. Okazało się,...

Wczoraj wieczorem policjanci z komisariatu w Nowej Sarzynie interweniowali w zupełnie nietypowej sprawie. Zostali powiadomieni o tym, że samochód utknął na torowisku, co więcej - w odległości kilkudziesięciu metrów od przejazdu. Okazało się, że kierowca w zamroczeniu alkoholowym pomylił drogę, skręcił na torowisko i po torach chciał kontynuować jazdę. Około godziny 19:35 funkcjonariusze odebrali telefon ze zgłoszeniem. Natychmiast przekazali informację o niebezpieczeństwie służbom kolei i pojechali z interwencją. We wskazanym miejscu w Nowej Sarzynie dostrzegli "małego" fiata na torowisku. Stał około 30 metrów od przejazdu kolejowego. We wnętrzu pojazdu znajdowali się dwaj mężczyźni. Byli tak pijani, że policjanci musieli im pomóc wyjść z pojazdu.  Policjanci ustalili, że kierowca samochodu po wjeździe na przejazd kolejowy skręcił w prawo wjechał na tory i chciał kontynuować podróż jadąc po torowisku, jednak samochód utknął. Funkcjonariusze wezwali straż pożarną, która usunęła przeszkodę dla ruchu pociągów.Jak się okazało, 39-letni mieszkaniec Sokołowa Małopolskiego, który kierował fiatem miał 2,8 promila alkoholu w organizmie. Jego 37-letni towarzysz był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Od obu pobrano krew do badań trzeźwości. Po przewiezieniu do komendy 39-latek zachowywał się w  sposób, który zagrażał jego życiu. Wezwany przez funkcjonariuszy lekarz zdecydował o przewiezieniu go do szpitala. Natomiast 37-latek trzeźwieje w komendzie w Leżajsku.Kierowca "malucha" już wcześniej notowany był przez policję w związku z jazdą na tzw. "podwójnym gazie". Teraz za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy grozi mu kara do 9 lat pozbawienia wolności.     
Powrót na górę strony