Aktualności

Policjanci znaleźli 3-letnie dziecko w lesie

Data publikacji 29.09.2007

Policjanci z komendy w Ropczycach uratowali trzyletnie dziecko, które zaginęło w lesie. Była już noc, gdy w świetle latarek wypatrzyli Marcinka. Chłopiec przemoknięty spał w zaroślach. O tym, że Marcin zniknął policjanci zostali...

Policjanci z komendy w Ropczycach uratowali trzyletnie dziecko, które zaginęło w lesie. Była już noc, gdy w świetle latarek wypatrzyli Marcinka. Chłopiec przemoknięty spał w zaroślach. O tym, że Marcin zniknął policjanci zostali zaalarmowani wczoraj kwadrans po godzinie 18. Przerażeni rodzice dziecka, mieszkańcy Łączek Kucharskich, od ponad godziny bez rezultatu poszukiwali go na własną rękę. Chłopiec jeszcze przed 17 bawił się na podwórzu. Wkrótce miał zapaść zmierzch, błyskawicznie podjęto więc poszukiwania. Uczestniczyło w nich ponad 70 osób: policjanci, strażacy i okoliczna ludność. Przeszukano najbliższą okolicę i koryto pobliskiej rzeki. Było już ciemno (była godzina 19:45), gdy patrol dzielnicowych Policji z Ropczyc odnalazł Marcinka. Chłopiec znajdował się w odległości około 3 km od domu. Spał w lesie. Leżał na własnej kurtce, przed zaśnięciem zdjął z nóg również buty, które policjanci znaleźli w pobliżu. Był cały przemoknięty, wyczerpany długim marszem i mocno wystraszony. Było chłodno, temperatura powietrza wynosiła kilka stopni celsjusza. Chłopiec został przekazany pod opiekę rodziców. Zbadał go lekarz. Okazało się, że jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.   
Powrót na górę strony