Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Rzeszowscy policjanci pomogli uwolnić dziecko, które przypadkowo zatrzasnęło się w samochodzie. Pomoc wezwała matka. Ponieważ nie było innej możliwości, policjanci wybili szybę i wyciągnęli dziecko z samochodu.

Wczoraj policjanci interweniowali w Zaczerniu na miejscu kolizji drogowej. Kierujący volkswagenem wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa i zderzyła się z kierującym samochodem dodge. Okazało się, że kierujący volkswagena jest pijany.

Policjanci ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie marihuany. W wynajmowanym przez niego mieszkaniu znaleźli ponad 37gramów narkotyku. Mężczyzna przyznał się do winy. Odpowie za posiadanie niedozwolonych środków odurzających.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku w Nienadówce. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w wyniku zderzenia suzuki z toyotą, trzy osoby trafiły do szpitala. Droga krajowa nr 19 była zablokowana, przed godz. 15 ruch został przywrócony.

Niemal 3 promile alkoholu wydmuchał kierujący ciągnikiem, którego do kontroli zatrzymali policjanci z Dynowa. Okazało się, że mężczyzna jest znany funkcjonariuszom i ma już orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież przesyłki kurierskiej. W przesyłce, skradzionej w jednej z galerii handlowych, był drogi zegarek, który podejrzany sprzedał. Policjanci ustalili i zatrzymali nabywcę zegarka. Obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty.

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który samowolnie opuścił zakład karny. Mężczyzna wykonywał niedozorowane prace na terenie hali przy Podpromiu w Rzeszowie, po których nie wrócił do zakładu. Zawiadomieni o tym policjanci rozpoczęli poszukiwania. Po zatrzymaniu mężczyzna usłyszał zarzut samouwolnienia się.

Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież rusztowań budowlanych. Do kradzieży doszło początkiem czerwca z terenu firmy mieszczącej się w gminie Lubenia. Sprawcy wywieźli rusztowania wynajętym samochodem. Następnie jeden z nich sprzedał je, a pieniędzmi podzielił się z pozostałymi podejrzanymi. Policjanci ustalili również mężczyznę, który kupił rusztowania. Kupiec już zwrócił je do komisariatu.

6-miesięczny chłopiec i 2,5-letnia dziewczynka z obrażeniami zostali w piątek przewiezieni do rzeszowskiego szpitala. W związku z tą sprawą rodzice dzieci zostali zatrzymani przez policjantów. Niestety życia chłopca nie udało się uratować. Prokuratorzy i funkcjonariusze nadal pracują nad wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło wczoraj na ul. Cieplińskiego w Rzeszowie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 35-letni mieszkaniec Rzeszowa zdetonował mieszaninę substancji, najprawdopodobniej był to skonstruowany przez siebie ładunek wybuchowy. Ranny 35-latek został przewieziony do szpitala. Mężczyzna, mimo udzielonej mu pomocy medycznej, zmarł.