Wydarzenia

Stalowowolscy dzielnicowi brali udział w ogólnopolskim badaniu liczby osób bezdomnych

Data publikacji 09.02.2017

Dzisiejszej nocy stalowowolscy policjanci ze służby dzielnicowych uczestniczyli w ogólnopolskim badaniu liczby osób bezdomnych. Podczas sprawdzeń miejsc na terenie Stalowej Woli, w których gromadzą się bezdomni, funkcjonariusze znaleźli 6 mężczyzn. Pomimo oferowanej pomocy w przewiezieniu do schroniska, żadna z osób nie chciała z niej skorzystać.

Stalowowolscy dzielnicowi włączyli się do działań związanych z ogólnopolskim badaniem liczby osób bezdomnych. Od wczorajszego popołudnia funkcjonariusze sprawdzali miejsca, w których gromadzili się bezdomni. Informacje o takich miejscach docierały do policjantów od mieszkańców Stalowej Woli, były też zamieszczane na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. 
 
Podczas patrolu dzielnicowi sprawdzili kilkanaście miejsc. Sprawdzenia objęły między innymi: szałasy przy ulicy Przemysłowej, altanki na ogrodach działkowych, opuszczone i zrujnowane budynki przy ulicach Okulickiego i Nowowiejskiego, dworzec PKS i przystanki PKP, nieczynną piekarnię, szałas przy ulicy Metalowców, piwnice i poddasza bloków na osiedlu Poręby, Centralne i Śródmieście, a także budynki na osiedlu Rozwadów.
 
Funkcjonariusze podczas sprawdzania tych miejsc dotarli do sześciu bezdomnych mężczyzn. Pierwszego z nich policjanci znaleźli na ulicy Okulickiego. 61-letni mężczyzna spał pod wiaduktem. Był trzeźwy, nie chciał skorzystać z oferowanej pomocy. Kolejny z mężczyzn został ujawniony na terenie budowanego domu w rejonie hali targowej. 44-letni bezdomny również nie przystał na oferowaną pomoc. Następnych dwóch bezdomnych policjanci ujawnili w altance na terenie ogrodów działkowych. Byli to bracia w wieku 55 i 56 lat. I oni nie chcieli skorzystać z pomocy, informując policjantów, że jest im ciepło i niepotrzebne im żadne wsparcie. Na poczekalni dworca PKS w Stalowej Woli funkcjonariusze ujawnili 70-letniego bezdomnego mężczyznę. I ten człowiek nie chciał żadnej pomocy. Ostatniego bezdomnego, 44-letniego mężczyznę policjanci ujawnili na ulicy Przemysłowej w pobliżu jednego ze sklepów. Policjanci zawieźli 44-latka do znajomego, u którego spędził noc. 
 
W każdym przypadku policjanci uświadamiali bezdomnym mężczyznom, którzy nie chcieli skorzystać z oferowanej pomocy, jak niebezpieczne dla życia i zdrowia jest przebywanie podczas niskich temperatur w miejscach nieogrzewanych, czy też niewłaściwe obchodzenie się z ogniem przy próbach ogrzania się. Bezdomni otrzymali również informacje, gdzie w razie potrzeby taką pomoc można uzyskać, gdzie można się bezpiecznie przespać, ogrzać, zjeść, czy też zmienić odzież.
 
W najbliższych dniach prognozowane są bardzo niskie temperatury.  Pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub poinformujmy ośrodek pomocy społecznej. Podjęta interwencja i udzielona tej osobie pomoc, być może uratuje jej życie. 
 
  • Patrol na ulicy Przemysłowej
  • Sprawdzanie szałasów przy ulicy Przemysłowej
  • Kontrola prowizorycznego szałasu przy ulicy Przemysłowej
  • Kontrola ogrodów działkowych "Krokus"
  • Kontrola jednej z altanek
  • Jeden z bezdomnych, który nocował w działkowej altance
  • W rejonie wiaduktu przy ul. Okulickiego
  • W budowanym domu przy ul. Okulickiego
  • Patrol na ulicy Nowowiejskiego
  • Sprawdzanie zrujnowanej altanki przy ulicy Nowowiejskiego
  • Kontrola altanki
  • Sprawdzanie nieczynnej piekarni

Film Ogólnopolskie Badanie Liczby Bezdomnych


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Ogólnopolskie Badanie Liczby Bezdomnych (format flv - rozmiar 6.21 MB)

Powrót na górę strony