Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Pod policyjnym dozorem pozostanie do czasu rozprawy mężczyzna, podejrzany o dokonanie trzech kradzieży na terenie Jedlicza. Sprawca szczególnie upodobał sobie słabo zabezpieczone garaże i przechowywane w nich cenniejsze przedmioty. Nie pogardził nawet samochodem-zabawką.

Z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do krośnieńskiego szpitala motocyklista, który zderzył się z samochodem osobowym na drodze krajowej nr 28 w Moderówce.

Policjanci z komisariatu w Jedliczu ustalili mężczyznę, który ukradł rower pozostawiony pod kościołem w Jaszczwi. Prawdopodobnie dzięki pomocy miejscowego księdza pokrzywdzony odzyskał również swoje mienie.

Z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu trafił do szpitala krośnianin, który wjechał motorowerem do rowu. Wcześniej zabrał pojazd swojej szwagierce. Niestety, powodem wypadku znowu był alkohol.

Policjanci wyjaśniają okoliczności awantury pomiędzy dwoma grupami pijanych mężczyzn. Jedni utrzymywali, że pijany kierowca potracił pieszego, drudzy – że zostali bez powodu zaatakowani i pobici.

Po potrąceniu przez samochód, pieszy ze złamana nogą trafił do szpitala, zaś pijany sprawca wypadku do policyjnego aresztu. Wraz z nim zatrzymany został również pasażer auta, który znieważył interweniujących policjantów i naruszył nietykalność cielesną jednego z nich.

Z obrażeniami głowy trafił do szpitala czteroletni chłopiec, potrącony dzisiaj rano przez opla astrę. Dziecko było pod opieką matki ale najprawdopodobniej wyrwało się jej z reki i wbiegło na jezdnię. Według wstępnej diagnozy obrażenia chłopca nie zagrażają na szczęście jego zdrowiu.

Przez najbliższe 2 lata dwaj krośnianie będą mogli oglądać sportowe imprezy masowe tylko w telewizji. Obaj będą musieli również zapłacić wysokie grzywny. Jest to konsekwencja wykroczeń, które popełnili wczoraj, podczas meczu piłkarskiego pomiędzy III-ligowymi Karpatami Krosno, a Orłem Przeworsk.

Policja wyjaśnia okoliczności pobicia i stosowania przemocy wobec małoletniego mieszkańca jednego z krośnieńskich internatów. Według przyjętego zawiadomienia chłopiec był bity przez innych uczniów i zmuszany do wykonywania poniżających czynności.

Wczoraj do policyjnego aresztu trafiło pięciu mężczyzn, podejrzanych o pobicie trzech osób. Jeden z pokrzywdzonych ma złamane kości twarzy. Dzisiaj prokurator zadecyduje o dalszym losie zatrzymanych.