Wydarzenia - Policja Podkarpacka

18 grudnia 2011 r. policjanci łańcuckiej komendy przyjęli zgłoszenie o kradzieży telefonu z budki przy miejskim postoju taksówek. Telefon nie został jeszcze odnaleziony, ale wiadomo, kto zdemolował budkę.

Dzisiaj Komenda Powiatowa Policji w Łańcucie podsumowała ubiegłoroczną pracę podczas rocznej odprawy służbowej, korzystając z tradycyjnej gościnności Starostwa Powiatowego. Na odprawę, oprócz funkcjonariuszy przybył Zastępca Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Policji insp. Andrzej Sabik, ponadto przedstawiciele parlamentarzystów, lokalnych samorządów i służb powiatowych.

W środę po południu policjanci łańcuckiej komendy interweniowali w związku ze zdarzeniem, w którym ucierpiał 11-latek z Krzemienicy. Okazało się, że chłopiec spadł ze schodów przy miejscowej remizie Ochotniczej Straży Pożarnej.

Policjanci z Łańcuta przyjęli wczoraj zgłoszenie o próbie oszustwa metodą "na wnuczka". Kobieta, do której zadzwonił mężczyzna podający się za bratanka nie przekazała mu żadnych pieniędzy. Sprawdziła też, czy prawdziwy bratanek rzeczywiście potrzebuje pomocy.

Policjanci z Łańcuta wygrali turniej halowej piłki nożnej zorganizowany w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dodatkowo przekazali na licytację maskotkę – pluszowego misia policjanta.

Łańcut

Udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy jest wyjątkową okazją do niesienia pomocy. Policja, będąc formacją powołaną m.in. do niesienia pomocy, nie może przejść obojętnie wobec takiej akcji.

W przeddzień świąt, policjanci zostali wezwani do jednego z łańcuckich lokali. Mieszkaniec miasta twierdził, że potrzebna mu jest pilna pomoc. Na miejscu okazało się jednak, że mężczyzna chciał, aby policjanci odwieźli go do domu. Teraz za bezpodstawne zgłoszenie interwencji grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Dotkliwą stratę finansową poniosła kobieta, która na kilka dni przed świętami została okradziona pod jednym z banków w Łańcucie. Złodzieje działali tak pewnie, że poszkodowana najpierw pretensje zgłosiła do kasjerki w banku, że ta wypłaciła jej mniejszą kwotę.

Trzy miesiące spędzi w areszcie dziewiętnastolatek ze Smolarzy. Taki właśnie środek zapobiegawczy zastosował Sąd Rejonowy w Łańcucie za rozbój, jakiego dopuścił się 20 grudnia w parku Muzeum - Zamku.

Podczas nocnej służby policjanci zatrzymali obywatela Indii, który prowadził samochód będąc w stanie nietrzeźwości. Wcześniej funkcjonariusze zostali poinformowani, że nietrzeźwy mężczyzna może wsiąść za kierownicę opla.