Dzielnicowi szukali bezdomnych
Data publikacji 09.11.2017
Dzisiaj od rana stalowowolscy policjanci sprawdzali miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Podczas kontroli ujawniono sześciu bezdomnych mężczyzn. Pomimo oferowanej pomocy żaden z bezdomnych nie skorzystał z niej.
Podczas patrolu policjanci sprawdzali miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Informacje o takich miejscach dotarły na Policję od mieszkańców Stalowej Woli. Miejsca takie były również wskazywane na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa
Podczas patrolu dzielnicowi sprawdzili kilkanaście miejsc. Sprawdzenia objęły między innymi: szałasy przy ulicy Przemysłowej, altanki na ogrodach działkowych, opuszczone i zrujnowane budynki przy ulicach Okulickiego i Nowowiejskiego, dworzec PKS i przystanki PKP, nieczynną piekarnię, piwnice i poddasza bloków na osiedlu Poręby, Centralne i Śródmieście, a także budynki na osiedlu Rozwadów.
Podczas patrolu funkcjonariusze ujawnili sześciu bezdomnych mężczyzn. Pomimo oferowanej pomocy i poinformowaniu o możliwości skorzystania z miejsca w schronisku żaden z nich nie chciał skorzystać z oferty pomocowej. Mężczyźni oświadczyli, że nie potrzebna im żadna pomoc.
Takie policyjne patrole, w tym również z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stalowej Woli będą kontynuowane w najbliższym czasie.
Stalowowolscy policjanci apelują do wszystkich mieszkańców, aby nie pozostawali obojętnymi wobec ludzi bez dachu nad głową, dla których niskie temperatury mogą być bardzo groźne.
-
Patrol na ulicy Przemysłowej -
Szałas przy ulicy Przemysłowej -
-
Bezdomny z ulicy Przemysłowej nie chciał pomocy -
Bezdomny z ulicy Okulickiego -
Jeden z bezdomnych mężczyzn przybywający pod wiaduktem -
Patrol na ulicy Nowowiejskiego -
Mieszkańcy wskazali, że w tej przyczepie nocuje bezdomny -
Bezdomny z ulicy Okulickiego -
Patrol na ulicy Okulickiego sprawdza zrujnowane budynki -
Patrol w rejonie nieczynnej piekarni -
Kontrola zrujnowanej altanki